Czasami w czeluściach internetu człowiek przypadkiem natrafi na "coś". To coś w sposób zabawny, lepszy niż ja sam bym potrafił, opisuje to co czasami czuję.
Tak też się stało i dziś. Postanowiłem się z Wami tym podzielić. Z przymrużeniem oka oczywiście.
Człowiek nie powinien spędzać życia
w pracy
bo to grzech
Bóg dał nam Paryż, Wenecję
architekturę secesyjną, zegarki
i zegary art deco
dał nam poziomki
zamglone świty za oknem kawiarni
sklepy
dał nam Tomasza Manna oraz Prousta
a także wrzosowiska Irlandii
oraz wymyślił bilard i nastolatki
i tysiąc innych rzeczy
jak wodospady, 'Boską Komedię',
fajki, wiersze Rilkego,
ulice wysadzane platanami
na południu, amerykańskie
samochody z lat czterdziestych,
pióra Mont Blanc, przewodnik
po Grenadzie oraz
Koniaki Giny Whisky i Bordeaux
na pewno nie w tym celu
żebym siedział
przez osiem godzin dziennie
w pracy
jak jakiś chuj
— Andrzej Kotański
Tak też się stało i dziś. Postanowiłem się z Wami tym podzielić. Z przymrużeniem oka oczywiście.
Człowiek nie powinien spędzać życia
w pracy
bo to grzech
Bóg dał nam Paryż, Wenecję
architekturę secesyjną, zegarki
i zegary art deco
dał nam poziomki
zamglone świty za oknem kawiarni
sklepy
dał nam Tomasza Manna oraz Prousta
a także wrzosowiska Irlandii
oraz wymyślił bilard i nastolatki
i tysiąc innych rzeczy
jak wodospady, 'Boską Komedię',
fajki, wiersze Rilkego,
ulice wysadzane platanami
na południu, amerykańskie
samochody z lat czterdziestych,
pióra Mont Blanc, przewodnik
po Grenadzie oraz
Koniaki Giny Whisky i Bordeaux
na pewno nie w tym celu
żebym siedział
przez osiem godzin dziennie
w pracy
jak jakiś chuj
— Andrzej Kotański
Nadzwyczaj chrześcijańskie przesłanie! Może trudno nam Europejczykom, wychowanym w kulcie "zapierdolu na etacie, lub w biznesu kieracie", to przyswoić - ale Chrystus powiedział jasno, wyraźnie i dobitnie:
OdpowiedzUsuń"Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Ewangelia św. Mateusza rozdział 6. (polecam całość)
Makroman to ujął idealnie więc nie będziemy się powtarzać ;) Na dodatek dodam tylko ze wiersz sam w sobie przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńKurcze, ale cywilizacyjne pranie mózgu jednak zawsze bierze górę - i człek nie umie wszystkiego p*** - yy położyć, i zacząć żyć dla siebie.. :/
Pozdrawiamy ;)
Może gdybym mieszkała na ciepłych wyspach, to morze dawałoby ryby, palmy orzechy, a domu nie musiałabym mieć, a jeśli już to ogrzewać go ... nie, nie sądzę, zawsze jakaś spółka zażądała by opłat albo podatków; pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmario - tu nie chodzi o to by nie zadbać o swój byt materialny - ja też cały rok zbieram opał (dosłownie, z plecakiem na wyrębach, bo zawsze tyle zmarnują że głowa boli), ale by torsko o to jak przeżyć, nie przesłoniła myśli po co się żyje.
Usuń