sobota, 3 stycznia 2015

Podsumowanie 2014 roku

Początek nowego roku, to czas podsumowań i postanowień. 
Miniony rok był całkiem udany pod względem podróży małych i dużych. Pewnie można było bardziej się zmobilizować, ale wyszło jak wyszło i cieszę się z tego co mam.

Madera - portugalska wyspa na Atlantyku;


Długie spacery po okolicy wzdłuż Wkrypo puszczy Białej oraz rowerowe wycieczki wzdłuż Bugu i po pojezierzu Gostynińskim.


W tym roku, chciałbym by było ich jeszcze więcej, a Wam życzę po prostu spełnienia marzeń i wielu wspaniałych podróży!

4 komentarze:

  1. I wzajemnie:-)
    Ciągnie do wielu miejsc, już zaczynam czytać relacje, żeby chociaż jakąś ramówkę przygotować na maj; pozdrawiam. A postanowień nie czynię żadnych, jeśli coś nie wypali, przechodzi na następny rok albo wcale.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi marzy się Rumunia i Madera. A do tego jak często się da Beskid Niski, Bieszczady i inne polskie góry.

      Usuń
  2. Rumunia u nas obowiązkowo; a wiesz, jak się obawiałam pierwszego wyjazdu? po nim zmieniłam nastawienie o 180 stopni i pokochałam ten kraj wielką miłością; teraz przynajmniej 2 razy do roku, wiosną i jesienią; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie. Moje obserwacje potwierdzają - że Rumunii boją się jedynie osoby które w niej nie były :)

      Usuń