środa, 3 czerwca 2015

Przemyślenia przed długim weekendem

Czasami w czeluściach internetu człowiek przypadkiem natrafi na "coś". To coś w sposób zabawny, lepszy niż ja sam bym potrafił, opisuje to co czasami czuję.
Tak też się stało i dziś. Postanowiłem się  z Wami tym podzielić. Z przymrużeniem oka oczywiście.

Człowiek nie powinien spędzać życia 
w pracy 
bo to grzech 
Bóg dał nam Paryż, Wenecję 
architekturę secesyjną, zegarki 
i zegary art deco 
dał nam poziomki 
zamglone świty za oknem kawiarni 
sklepy 
dał nam Tomasza Manna oraz Prousta 
a także wrzosowiska Irlandii 
oraz wymyślił bilard i nastolatki 
i tysiąc innych rzeczy 
jak wodospady, 'Boską Komedię', 
fajki, wiersze Rilkego, 
ulice wysadzane platanami 
na południu, amerykańskie 
samochody z lat czterdziestych, 
pióra Mont Blanc, przewodnik 
po Grenadzie oraz 
Koniaki Giny Whisky i Bordeaux 
na pewno nie w tym celu 
żebym siedział 
przez osiem godzin dziennie 
w pracy 
jak jakiś chuj
— Andrzej Kotański

4 komentarze:

  1. Nadzwyczaj chrześcijańskie przesłanie! Może trudno nam Europejczykom, wychowanym w kulcie "zapierdolu na etacie, lub w biznesu kieracie", to przyswoić - ale Chrystus powiedział jasno, wyraźnie i dobitnie:
    "Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Ewangelia św. Mateusza rozdział 6. (polecam całość)

    OdpowiedzUsuń
  2. Makroman to ujął idealnie więc nie będziemy się powtarzać ;) Na dodatek dodam tylko ze wiersz sam w sobie przypadł mi do gustu.

    Kurcze, ale cywilizacyjne pranie mózgu jednak zawsze bierze górę - i człek nie umie wszystkiego p*** - yy położyć, i zacząć żyć dla siebie.. :/
    Pozdrawiamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może gdybym mieszkała na ciepłych wyspach, to morze dawałoby ryby, palmy orzechy, a domu nie musiałabym mieć, a jeśli już to ogrzewać go ... nie, nie sądzę, zawsze jakaś spółka zażądała by opłat albo podatków; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mario - tu nie chodzi o to by nie zadbać o swój byt materialny - ja też cały rok zbieram opał (dosłownie, z plecakiem na wyrębach, bo zawsze tyle zmarnują że głowa boli), ale by torsko o to jak przeżyć, nie przesłoniła myśli po co się żyje.

      Usuń