piątek, 16 czerwca 2017

Rowerem z Sochaczewa do Modlina przez Puszczę Kampinowską

W czerwcową sobotę wybrałem się na rowerową przejażdżkę z przyjacielem. Pociągiem pojechaliśmy do Sochaczewa skąd na dwóch kółkach dojechaliśmy do Modlina przez Brochów i Puszczę Kampinowską.
Stacja w Sochaczewie jest ładnie odnowiona. Można usiąść na ławce, wypić kawę kupioną w dworcowym barze.

W drodze do Brochwa korzystaliśmy z bocznych dróg ciągnącyh się wzdłuż Bzury.

Dzięki temu można podjechać do kościoła w Brochowie od drugiej strony. Widać go z daleka i robi bardzo fajne wrażenie.  
W środku naprawdę imponujące jest sklepienie. Niestety przez kratę ciężko było zrobić lepsze zdjęcie.





Kościół św. Małgorzaty w Leoncinie

W oczekiwaniu na Koleje Mazowieckie do Warszawy można pooglądać pędzące do Gdyni pendolino.

1 komentarz:

  1. Całkiem fajna trasa, kościoły stanowią piękne punkty krajobrazu choć nie zawsze pięknie wyeksponowane i dopoero z bocznych dróżek dostrzega się ich urok.

    Z pociągów to jednak wolę Impulsy.

    OdpowiedzUsuń