piątek, 1 stycznia 2016

Nowy Rok

Końcówka 2015 roku minęła pracowicie, i brakowało mi czasu nawet na spacery, choćby dlatego, że jak to w grudniu, bardzo wcześnie robiło się ciemno.
Mówią, że jaki Nowy Rok, taki cały rok. Dlatego, wstałem dziś, wypiłem kawę w szklance, która mam nadzieję będzie zwiastowała moje tegoroczne kierunki podróży.
Od dawna chodzi za mną wschód. Najwyższa pora zabrać się za to. Na początek w samym sobie muszę przełamać barierę która we mnie tkwi i do tej pory blokowała moje podróże w te strony. Po śniadaniu i kawie ruszyłem na spacer do lasu. Niezbyt daleko od Warszawy, dokładnie do Suchego Lasu pod Komorowem. Na prawie dziesięciostopniowym mrozie godzina wystarczyła, by odetchnąć lasem, lekko zmarznąć i poczuć to co lubię. Zapach lasu, który sprawia, że jestem szczęśliwy. Gomez po ciężkiej sylwestrowej nocy pobiegał sobie trochę i rozruszał po kilkudniowym zastoju. Mam nadzieję, że jak najczęściej będę spędzał tak czas w tym roku. Kto wie - może w końcu uda zrobić pierwszy krok do zamieszkania w lesie, gdzieś pośród gór niewysokich.
Wam, moi czytelnicy - życzę wszystkiego najlepszego w tym roku. Dużo szczęścia i samych ubogacających doświadczeń. Miło mi, że jesteście.




6 komentarzy:

  1. jak dla nas Izrael to bardziej południe niż wschód. Tak geograficznie jak i kulturowo - ale już Turcja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak. Aczkolwiek miałem bardziej na myśli to co bezpośrednio na wschód od naszej polskiej granicy. :)

      Usuń
    2. O sorry - to stylizowana cyrylica a ja wziąłem to za hebrajski... pewnie to wina fatalnej rozdzielczości mojego tabletu, dopiero duże powiększenie fotografii odkryło mi prawdę.

      Usuń
  2. Spokojnie. Kto nie zna logo RŻD faktycznie może się pomylić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mnie zastanowiło, o jaki Wschód chodzi, czy może Polski, albo tuż za granica, a może jeszcze dalej sięgają Twoje plany:-) no cóż, jeśli tuż za granicą, to musisz przygotować mocną głowę:-) to prawda, na mrozie, i jesli pada śnieg, głos rozchodzi się jakby w poduchach, przytłumiony, nawet echo w lesie słabiej odpowiada:-) niech się spełnią Twoje plany, marzenia, dużo zdrowia życzę dla Ciebie, bliskich, no i psiaka, wszystkiego dobrego w Nowym, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń